Birthday post finished one day after my birthday and one week after my party :)
Well and it happened ... I'm 30 ... I used to think that 30 is a respectable age, but I do not feel seriously! The last few years flew frighteningly rapid, maybe now time will slow a little bit? Dreams ... but I feel at least 5 years younger;)
The birthday party was successful: guests all turned up, we danced to the end ... happy birthday was sung a couple of times - thanks <3
Of course I had to shine - so I wore a golden shiny dress with sexy back + fur.
Flowers in the pictures were from the party, after more than a week they don't look so pretty ... but I guess on pics they look fine.
Well and it happened ... I'm 30 ... I used to think that 30 is a respectable age, but I do not feel seriously! The last few years flew frighteningly rapid, maybe now time will slow a little bit? Dreams ... but I feel at least 5 years younger;)
The birthday party was successful: guests all turned up, we danced to the end ... happy birthday was sung a couple of times - thanks <3
Of course I had to shine - so I wore a golden shiny dress with sexy back + fur.
Flowers in the pictures were from the party, after more than a week they don't look so pretty ... but I guess on pics they look fine.
Urodzinowy post został sklecony dzień po urodzinach i właściwie to półtora tygodnia po imprezie urodzinowej :)
No cóż i stało się...mam 30 lat... Kiedyś wydawało mi się, że 30 to taki poważny wiek, ale ja wcale nie czuję się poważnie! Ostatnie parę lat przeleciało mi w zastraszająco błyskawicznym tempie, może czas teraz trochę zwolni? Marzenia...a ja czuję się na co najmniej 5 lat mniej ;)
Impreza udana: goście dopisali, bawiliśmy się do końca, sto lat zostało odśpiewane parę razy - dzięx <3
Ja oczywiście musiałam błyszczeć - więc ubrałam błyszczącą sukienkę z odkrytymi plecami + futerko.
Kwiaty na zdjęciach to pozostałość z imprezy, po ponad tygodniu nie wyglądają już tak pięknie...ale na potrzeby zdjęć dały radę.
Prezenty! - a przynajmniej ich część :) |
Imprezowy skrót zdjęciowy...wszystkich tu nie ma, ale z podziękowaniem dla wszystkich :) |
fur coat, dress - thecitynation.com / shoes - ibucik.pl
Wszystkiego najlepszego kochana , czujesz się i wyglądasz na co najmniej 5 lat mniej, wyglądałaś przepięknie w tej sukience, a futro skradło moje serducho. U mnie też trzydziestka dawno minęła a ja nadal nie czuję się poważnie jak miałam naście to myślała że trzydziestoparolka to już starsza pani hihi dodaje twojego bloga do obserwowanych i pozdrawiam serdecznie :)
ReplyDeleteGenialnie!!!! Wszystkiego najlepszego! :)
ReplyDeleteNo i udało Ci się, rzeczywiście błyszczałaś na tle innych osób :) W tej sukience wyglądadasz jak milion dolarów- obłędnie, cudowna jest! Odkryte plecy dodają seksapilu :) Rewelka na prawdę, aż nie mogę się napatrzeć :) hehe Spóźnione życzenia, spełnienia marzeń :) Gorąco pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
ReplyDeletesto lat <3 cudna kiecka <3
ReplyDeleteAAAA, uwielbiam dekolty na plecach! Są wyjątkowo zmysłowe. Wszystkiego co najlepsze :)
ReplyDelete