2013-06-21

LEMON-I-ADA ;)


Dziś cytrynowo - w nowej bluzce, cytrynowych trampkach i ciemniejszych włosach. Do tej pory nie przepadałam za odmianami koloru żółtego, ale jak widać gusta się zmieniają. Zdjęcia robione wieczorem i na szybko - ledwo wyrobiłyśmy się przed burzą... mam nadzieję, że pogoda do jutra się namyśli i będzie ciepło. W planach mam rodzinny weekend przy grillu  :)

Translation/Today I choose lemon  - a new t-shirt, yellow sneakers and I have darker hair. So far, I wasn't too crazy about the varieties of yellow color, but apparently tastes are changing. Photos taken quickly and in the evening - we barely managed before the storm ... I hope that the weather would have second thought and tomorrow will be sunny day. My plans for the weekend: family meeting at the grill :)



2013-06-18

BLACK DRESS

Na zdjęciach mój nowy nabytek - czarna sukienka. Klasyka w oryginalnym wydaniu - z frędzlami i siateczką :)) W najbliższym czasie nie szykuje mi się żadna impreza, więc nacieszę się nią nosząc na co dzień. Do tego sztyblety, ciemne okulary, lekka biżuteria i w drogę ;)

Translation/ On the pictures my new purchase - little black dress. Classic with a touch of originality - with fringe and mesh :)) In the near future I won't have any opportunity to set up an elegant outfit, so I will enjoy wearing it on a daily basis. With it black boots, dark glasses, light jewelery and I'm ready ;)


2013-06-15

I AM CONTENT


Dzisiaj miałam super dzień (i wieczór)  - fajna pogoda, wyprawa na zakupy, spacer z siostrą, wieczorem odwiedziny znajomych - dlatego wpis na bloga powstaje tak późno...
No i mam nowe włosy! W końcu czuję się świetnie i mam nadzieję, że na zdjęciach to widać :).
Co do ubioru: bluzka z lokalnego sklepiku, spódnica z ciucha ( fajną wyszperałam, prawda?) - pierwotne pochodzenie H&M, no i wygodne tenisówki - żeby nóg nie nadwyrężać... :))

Translation/ Today I had a great day (and night) - nice weather, shopping trip, walk with my sister, friends visiting in the evening - that's why I'm write the blog post so late ...
And, I have new hair! At last I feel great and I hope it is visible on pictures :).
About my outfit: blouse from a local shop, skirt from sh (I had found a nice piece) - oryginal brand is H & M, and of comfortable sneakers - so feet do not get tired of ... :))



2013-06-06

AFTER WORK

Ostatnio miałam gorsze dni: nie mogłam się wyspać i do tego (a może z tego powodu) dotknęło mnie lekkie przyćmienie w dobieraniu codziennych zestawów + problem z układaniem włosów:\
Umówiłam się w końcu do fryzjera, będą zmiany na głowie! - niestety okazało się, że najbliższy wolny termin to dopiero 20 czerwca - wtf!? No cóż na dobrych fryzjerów się czeka, ale z gorszymi wolę już nie eksperymentować - straciłam przez nich trochę włosów...

Translation/ Recently I had worse days: lack of sleep, lack of inspiration in matching outfits + hair problem :\
Will be change on the head, I go to hairdresser! - Unfortunately, it turned out that the nearest available date is 20 of June - wtf!? Well, the best hairdressers is worth waiting, with worse I won't experiment any more - it cost me my hair ...